piątek, 24 sierpnia 2012

Po baaardzo długiej przerwie.

Przerwa w publikowaniu wiąże się z przerwą w wędkowaniu. Niestety przez ostatnie dwa i pół miesiąca niestety nie wędkowałem z przyczyn ode mnie nie zależnych. Ale wreszcie przyszedł czas. Dwudniowy wyjazd do Białego Dunajca z moją piękniejszą połową i wędkami w bagażniku. Zakwaterowanie mieliśmy po wcześniejszej rezerwacji w poniekąd znanym już pensjonacie "Pod Hubami" u Franka Sikonia.


Jako że żonie również coś się należało z wyjazdu, to i pierwszy dzień do południa upłynął na zwiedzaniu Tatr po czym zawitaliśmy u Franka.



wtorek, 15 maja 2012

Black Jig

Przedwczoraj wiało, pochmurno i zimno. Wczoraj dosyć ładna pogoda z umiarkowanym wiatrem. Dzisiaj deszcz. To właśnie wczoraj wybrałem się z kolegą na jedną z pobliskich rzeczek powędkować z muchówką w ręku. Niestety, nie połowiliśmy zbyt obficie. Nie wiem, czy z racji wahań pogody, czy z racji tego że wybraliśmy nie obfitujący w rybki odcinek. Wyniki były takie jakie były. Na haczyku zapiętych było tylko trzy ryby i wszystkie na prezentowanej nimfie. Przy próbach zakładania czegoś innego brań nie było. Z tego  powodu przedstawiam nimfę która okazała się jedyną która coś złowiła.

poniedziałek, 7 maja 2012

Haki które nabyłem.

W poprzednim poście wspomniałem o hakach które ostatnimi czasy nabyłem. Haki te, jak mi się wydaje, stosowane są w spinningu do zbrojenia przynęt gumowych. Ich ciekawy kształt przyciągnął moją uwagę z racji możliwości zastosowania ich do... Mo właśnie, do czego? Ano do wykonania na nich "glajch".
Poniżej zamieszczam fotkę haków o których mowa.

czwartek, 26 kwietnia 2012

Co by nie było...

Co by nie było, że nie piszę, że zapomniałem. Nie, nie zapomniałem. Sezon się zaczął to i częściej nad wodę się wyskoczy, a to trzeba coś na szybko dokręcić. No i właśnie odnośnie tego kręcenia. Właśnie zacząłem się przygotowywać do "suchego sezonu" jako że zauważyłem już pierwsze zbiórki pstrąga na rojących się jęteczkach. Nad wodą przyglądałem się jentkom co by odzwierciedlić kolorystycznie to co aktualnie nad wodą lata. W domu imadło wraz z bobinką poszły w ruch.


poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Nowy Materiał???

O zastosowaniu skórki z makreli do naszych potrzeb chyba każdy słyszał. Śmiem twierdzić że, z pewnością część z nas ją stosowała. Natomiast nawiązując do tytułu posta, ostatnio kręciłem z czegoś, czego do tej pory nie stosowałem i nikt z moich znajomych również tego nie stosował.
Otóż, pewnego razu stałem się posiadaczem pewnego materiału. Pomyślałem aby spróbować go wykorzystać do naszych potrzeb flytierskich. Jako że, materiał ten mnie troszkę zaintrygował, zrobiłem z nim pierwsze próby.